Spam wysyłany na pocztę jest zmorą XXI wieku i stanowi wyzwanie, na które serwisy pocztowe odpowiadają coraz to skuteczniej działającymi filtrami. Problem pojawia się jednak, kiedy zamiast nieproszonej poczty zostaje zablokowana nasza przesyłka. Co wtedy?
Istnieje spora liczba zasad i wyznaczników, jak należy formułować treści e-maili, aby uchronić się przed zablokowaniem, lecz nie wszystkie są w zasięgu przeciętnego nadawcy. Póki co skupmy się na tych nieco pewniejszych rozwiązaniach, które właściwie dotyczą samego odbiorcy.
Pierwszą regułą, jaką należy kategorycznie przestrzegać jest? nie wysyłanie śmieci. Brzmi kuriozalnie, jednak – nie ważne jak sformułowana – wiadomość zwyczajnie nie dojdzie, jeśli adresat dodał nas do spamu albo zablokował nadawcę. Taka osoba jest już dla nas stracona na długi czas.
Z drugiej strony można poprosić adresata aby dodał nasz adres email do grupy kontaktów, co zapewni, że filtry antyspamowe nie zareagują przy, na przykład zbyt częstych wysyłkach.
No właśnie, tak dochodzimy do trzeciej zasady – nie należy wysyłać emaili zbyt często, ani w zbyt dużych ilościach. Pomijając sam fakt, że odbiorca zwyczajnie zirytuje się dziesiątkami wiadomości zasypującymi jego skrzynkę, filtry antyspamowe mogą wykryć nagły ruch z jednego źródła i dodać nas do blokowanych adresów. Dlatego też warto stosować specjalne automaty do wysyłki emaili, przepuszczających nie więcej niż 1000 wiadomości na godzinę.
Kolejna rzecz, jaka może zagrozić Twoim e-mailom to sama zawartość. Nie wolno stosować kontrowersyjnych słów, typu ?sex?, ?reklama?, albo wyrażeń jak ?kliknij tutaj?, ?jeśli nie chcesz? itp. Podczas skanowania treści takie hasła zostaną wyłapane, a poczta trafi do pudełka z napisem SPAM.
Podobnie stanie się, jeśli email będzie składał się z samego dużego obrazka, albo jeśli przekroczy swoją wagą dopuszczalny limit. Tu niestety każdy filtr stosuje własne miary w zależności od ustawień będzie różnie traktował nasza pocztę.
Jeżeli w e-mailu znajdują się linki, muszą prowadzić do faktycznych, działających stron. Jeżeli liczba wadliwych odnośników w wiadomości przekroczy dopuszczalną przez filtr liczbę, poczta zostanie zablokowana. Tu należy zaznaczyć, że same roboty filtrów nie posiadają mechanizmów równie zaawansowanych jak przeglądarki i jeśli na stronach podlinkowanych znajdują się skrypty i przekierowania, niektóre mechanizmy walidacji pokażą je jako wadliwe.
Niestety to jest jedynie prostsza część, którą łatwo spełnić po stronie samego formułowania e-maila. Schody zaczynają się, kiedy przychodzi do wymogów technicznych.
Najpierw należy zadbać, aby adres nadawcy zgadzał się z adresem domeny. Sama domena powinna być przypisana do serwera pocztowego, tak jak i host musi być powiązany z serwerem pocztowym. Zdecydowanie pomocnym będzie uzyskanie dobrej reputacji na liście wl.mailspike.net i co za tym idzie nasze IP nie może znajdować się na żadnej z blacklist oferowanych w internecie.
Oczywiście w samym procesie wysyłki emaili bierze udział jeszcze więcej mechanizmów i, jeśli nadal Twoje e-maile nie dochodzą do odbiorców, warto zastanowić się nad zasięgnęciem rady specjalisty. Możliwe, że będzie potrzebna precyzyjna konfiguracja Twojego serwera pocztowego.